życie w korei południowej
Park Chung-hee ( kor. 박정희, ur. 30 września 1917 w Kumi, Korea, zm. 26 października 1979 w Seulu) – południowokoreański wojskowy, generał i polityk, prezydent Korei Południowej od 17 grudnia 1963 do 26 października 1979. Członek Demokratycznej Partii Sprawiedliwości.
Ze szkoły średniej w samodzielne życie. Z czym wiąże się wkraczanie w dorosłość? 22.11.2023 Agnieszka Klessa-Shin jest Polką, która od 10 lat mieszka w Korei Południowej.
Nie miałam świadomości tego, jak wygląda życie w Korei Południowej. Nigdy nie interesowałam się tym tematem, dlatego właśnie cieszę się, że mogę czytać tego typu książki i pogłębiać moja wiedzę. Autorka nie tylko nakreśla nam portret typowej kobiety w Korei Południowej.
W Korei Południowej coraz częściej pojawiają się ponowne małżeństwa. Według statystyk rządu Korei Południowej, opublikowanych w gazecie Korea Times, liczba ponownych małżeństw wzrosła o 16,1 procent do 44 355 w 2004 roku. Liczba starszych Koreańczyków, którzy ponownie zawarli związek małżeński podwoiła się od 1995 roku.
Walczą o lepsze życie i "przyjemność dla Kima". TVN24 | Świat. 27 września 2014, 7:13. Ponad 270 Koreańczyków z Północy przybyło na teren swojego wielkiego wroga - Korei Południowej
zna podział Korei po II wojnie światowej, rozumie termin aneksja jako „wcielenie, włączenie siłą do swego państwa terytorium należącego do innego państwa”, wyjaśnia pojęcie: strefa zdemilitaryzowana, zna wojnę koreańską z lat 1950–1953, wie, jaka sytuacja panuje w państwach koreańskich w 2. połowie XX wieku,
10 pertanyaan dan jawaban tentang berbakti kepada orang tua. Start Kultura Koreańskie zwyczaje Autor: Mateusz Petkiewicz Opublikowano: 19-05-2014 23:15 Zaktualizowano: 14-04-2018 13:02 W kulturze koreańskiej, tak jak w każdej innej, zakorzenione są konkretne wzorce zachowań i zwyczaje towarzyszące mieszkańcom Korei w życiu codziennym. Wybierając się do tego kraju warto się z nimi zapoznać nie tylko po to, by poszerzyć swoją wiedzę w tym temacie, ale również w celu uniknięcia niepożądanego faux pas. Jako obcokrajowcom ewentualne gafy zostaną nam oczywiście wybaczone i będą potraktowane z przymrużeniem oka, niemniej jednak zrobimy dużo lepsze wrażenie, jeśli wykażemy się znajomością niektórych zwyczajów obowiązujących w Korei. Poniżej przedstawiamy niektóre z nich. Podstawową zasadą, jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju spotkania jest to, by pokłonić się każdej z osób uczestniczących w spotkaniu. Należy przy tym pamiętać, że osoba o niższym statusie społecznym bądź młodsza zawsze kłania się pierwsza. W przypadku Koreańczyków mieszkających na stałe za granicą lub obcokrajowców, po tradycyjnych ukłonach, wymienia się również uściski dłoni, przez co niejako łączy się kultury wschodu i zachodu. Jeśli znajdziemy się w nowym towarzystwie powinniśmy zawsze poczekać, aż zostaniemy oficjalnie przedstawieni. Warto też wiedzieć, iż żeby uniknąć niespodzianek, szczegóły na temat naszej osoby zostały przekazane osobom, którym jesteśmy przedstawiani, jeszcze przed spotkaniem. Wychodząc należy pożegnać się z każdym z osobna. Po zaproszeniu do czyjegoś domu bardzo często wszyscy goście spotykają się w umówionym miejscu i razem jadą do celu. Jeśli jesteśmy spóźnieni, nie wpadajmy w panikę - trzydziestominutowe spóźnienie jest powszechnie akceptowalne. Przed wejściem do domu zawsze należy zdjąć buty. W wielu domach są służące do tego przedsionki. Po wejściu gospodarze witają każdego z gości indywidualnie. Przy stole wszelkie napoje są zawsze nalewane w obecności gości przez pana domu; nigdy nie robi tego gospodyni. Po zakończonej wizycie gospodarze zazwyczaj odprowadzają gości do bramy lub samochodu, gdyż uważa się, iż żegnanie gości w domu jest dla nich obrazą. Na drugi dzień po spotkaniu zaleca się przesłać osobom nas goszczącym notkę z podziękowaniami. Warto też zapamiętać, by nie iść w gości z gołymi rękami. Dobrze jest zabrać ze sobą owoce, kwiaty lub czekoladki. Jeśli zostaniemy zaproszeni do koreańskiego domu na obiad, musimy zapamiętać kilka zasad obowiązujących przy stole. Zawsze należy poczekać aż zostanie nam wskazane miejsce gdzie mamy usiąść. Jest ono ustalane przez gospodarzy jeszcze przed naszym przybyciem. Najpierw obsługiwani są najstarsi i to oni rozpoczynają jedzenie. W trakcie posiłku nigdy nie należy wskazywać pałeczkami ani wbijać ich w jedzenie. Kostki i skorupki z owoców morza należy odkładać na dodatkowy talerzyk albo na stół. Wskazane jest, żeby spróbować odrobinę z każdej potrawy. Jeśli jesteśmy ciekawi, możemy zapytać o rzeczy na stole, których nie znamy. Kiedy za pierwszym razem zostanie nam zaproponowana dokładka, powinniśmy odmówić. Dopiero gdy propozycja zostanie powtórzona lub gdy gospodarz będzie nalegał możemy się zgodzić. Po skończonym posiłku nasz talerz powinien być pusty, dlatego nie należy nakładać sobie więcej niż możemy zjeść. To, że skończyliśmy posiłek powinniśmy zasygnalizować odkładając pałeczki na podstawkę lub na stole; nigdy nie powinno się ich kłaść na miseczce do ryżu. Prezenty stanowią bardzo ważny element we wszelkiego rodzaju relacjach, czy to na stopie oficjalnej czy przyjacielskiej. Wybierając prezent należy zawsze wziąć pod uwagę zamożność osoby, którą chcemy obdarować. Wynika to z prostej reguły, iż dając komuś prezent na pewno możemy się spodziewać rewanżu. Podarowanie osobie niezamożnej bardzo drogiego prezentu postawi ją w bardzo niekomfortowej sytuacji, gdyż nie będzie ona w stanie odwdzięczyć się podarkiem z tej samej półki cenowej. Decydując się na zakup prezentu, ze względu na koreańskie przesądy, zaleca się unikanie jakiegokolwiek powiązania z liczbą 4, która uznawana jest za przynoszącą pecha. Wręcz przeciwnie natomiast jest z liczbą 7, którą uważa się za szczęśliwą. Chcąc więc okazać sympatię oraz swoje pozytywne nastawienie wobec danej osoby warto wykazać się kreatywnością i zainwestować w coś związanego z siódemką bądź taką też ilość drobiazgów składających się na prezent. Z pewnością zostanie to docenione. Pakując podarek należy dołożyć wszelkich starań, by efekt końcowy był estetyczny i przyjemny dla oka. Wskazany jest papier pakunkowy w kolorach czerwonym, żółtym czy różowym, natomiast zdecydowanie należy unikać kolorów zielonego, białego i czarnego. Ewentualne bileciki czy karteczki dołączane do prezentu nie powinny być wypisywane czerwonym długopisem. Podczas wręczania podarku zawsze używamy dwóch rąk. Warto też wiedzieć, że zazwyczaj prezenty nie są rozpakowywane po otrzymaniu. Zwyczaje w Korei Południowej I. Śluby Ślub w Koreii jest generalnie utrzymany w zachodnim duchu - w kościele albo hali ślubnej. Jeśli wybierasz się na ślub (bądź pogrzeb) stosownym jest zabranie ze sobą białej koperty zawierającej pewną sumę pieniędzy. Dawanie komuś pieniędzy bezpośrednio jest uważane za niegrzeczne. Wyjątek stanowi jedynie płacenie sprzedawcy za zakupiony towar. Wiele ślubów wciąż planuje rodzina przez swego rodzaju swata. Bardzo często Koreańczycy umawiają się z ludźmi wybranymi przez rodzinę albo swata. Koreańczycy nie okazują uczuć publicznie. Przytulanie się czy całowanie jest uważane za mocne naruszenie panującej etykiety. Powstrzymywanie emocji, zgodnie z zasadami Konfucjanizmu, jest symbolem kultury osobistej. Całkiem powszechne jest zjawisko rodziców mieszkających wraz z najstarszym synem i jego żoną. Jest to oznaka dziecięcej pobożności lub poczucia oddania wobec rodziców. II. Zwyczaje generalne Na ulicach spotyka się nastolatków obejmujących się ramionami i nastolatki chodzące za rękę. Jest to oznaka intymności. Dotykanie bliskich przyjaciół w czasie rozmowy jest jak najbardziej dopuszczalne. Koreańczycy dotykają wszystkie dzieci, żeby okazać im ciepło. Dla dziecka jest to komplement kiedy okaże mu się, że uważa się je za słodkie. Wpadanie na ludzi na ulicy nie jest źle odbierane jeśli się nie pcha kogoś z zamierzenia. Kiedy wchodzi się do czyjegoś domu należy ściągnąć buty. Zazwyczaj przy wejściu są półki na obuwie gości. Rodzina jest najważniejszą częścią koreańskiego życia. Zgodnie z konfucjańską tradycją, ojciec jest głową rodziny i jest odpowiedzialny za zapewnienie wyżywienia, odzienia i schronienia, a także decyduje o małżeństwach i przeprowadzkach (muszą być przez niego zaakceptowane). Najstarszy syn ma specjalne obowiązki względem całej rodziny, zaczynając od rodziców, potem od najstarszego do najmłodszego brata, potem synów, żony, a na końcu córek. Majątek rodzinny jest znacznie ważniejszy od indywidualnego. W progu można spotkać powieszone wysuszone czerwone papryczki. Oznacza to nadchodzące narodziny chłopca w ciągu tygodnia. 60 lat jest uznawane za cykl w azjatyckim zodiaku, dlatego urządzane są duże przyjęcia dla tych, którzy kończą tyle lat. W przeszłości wiek 60 lat przekraczał średnią życia w Korei. Teraz jest to wiek, kiedy mężczyzna może przejść na emeryturę i pozwolić swoim synom zapewnić mu wsparcie. Liczba 4 jest uznawana za pechową (tak jak na zachodzie liczba 13). Wywodzi się to z koreańskich sylab wywodzących się z chińskich znaków. Zarówno 四 (4) jak i 死 (śmierć) wymawiane są w ten sam sposób - 사 (sah). Napisanie czyjegoś imienia czerwonym atramentem jest równoznaczne ze stwierdzeniem, że dana osoba jest martwa lub wkrótce umrze. W Korei, nazwisko jest dawane najpierw. Imiona są rzadko kiedy stosowane przy zwracaniu się do kogoś z powodu społecznej hierarchii ustanowionej przez Konfucjanizm. Zwracanie się kogoś używając jego tytułu lub pozycji jest najbardziej odpowiednie. Tyczy się to 선생님 (sunsaengnim - nauczyciel) lub 박사 (paksa - lekarz). Jednostki, które zdobyły te tytuły są darzone większym szacunkiem, ponieważ, zgodnie z konfucjańską tradycją, należy się on uczonym. Kobiety nie są już takie odosobnione w domu, jak było to wcześniej. Jednak ciągle rzadko spotyka się, żeby kobiety dołączały do swoich mężów, w czasie gdy spędzają wieczór na mieście. Wiele kobiet zdobywa teraz stopnie naukowe, jednak wciąż najważniejsze jest, aby zajmowały się rodziną. Dawanie prezentów jest ważną częścią koreańskiej tradycji. Mogą być one dawane, aby uczcić związek pomiędzy ludźmi, przed nawiązaniem interesów, lub przy zwróceniu się do kogoś o wyższej pozycji o pomoc. Na ogół, gdy ktoś daje komuś prezent lub przysługę, oczekuje odwzajemnienia. Koreańczycy rzadko kiedy otwierają prezenty publicznie. Osoba, której dajemy prezent może go po prostu odłożyć na bok, aby uchronić dającego przed zakłopotaniem wynikającym z ubogości prezentu. Ewentualnie otworzy go, kiedy się ją o to grzecznie poprosi. III. Szacunek Podczas picia ze znacznie starszą osobą, należy odwrócić głowę, żeby wypić zawartość kieliszka. Niektórzy Koreańczycy mogą się czuć dziwnie, widząc takie zachowanie u obcokrajowca, a wtedy powiedzą o tym. Gdy idąc ulicą palisz papierosa i zbliżasz się do starszej osoby to albo go schowaj, albo wyrzuć. Nastolatki zwyczajowo palą na klatkach schodowych albo na poziomie piwnicy w budynkach, z dala od wzroku dorosłych. Dla ludzi ze wschodu wydaje się to być seksistowskim podejściem, ale kobieta paląca jest uważana za kobietę lekkich obyczajów. Koreańczycy wierzą, że bezpośredni kontakt wzrokowy podczas konwersacji jest wyrazem śmiałości i żeby być uprzejmymi, skupiają się na rozmowie, unikając patrzenia rozmówcy w oczy. Młodzi ludzie z szacunku dla starszych ustępują im miejsca w zatłoczonych autobusach czy metrze. Obecnie nie wszyscy, ale większość. Wielu Koreańczyków nigdy by nie oczekiwało takiego zachowania w przypadku ludzi z zagranicy, więc jeśli do takiej sytuacji dojdzie, że obcokrajowiec ustąpi miejsca, jest postrzegany jako dobrze wychowany gość w ich kraju. Koreańczycy kłaniają się i wymieniają uściski dłoni w tym samym czasie. Głębokość ukłonu zależy od różnicy wiekowej pomiędzy osobami. Gdy coś dostajesz (prezent, długopis, filiżankę etc.) od starszej osoby, w czasie odbierania rzeczy powinieneś używać obydwu rąk i się pokłonić. Jeśli coś jest na tyle małe, że zmieści się w dłoni wtedy użyj tylko jednej ręki, a drugą złap się za przedramię jakbyś je podtrzymywał. Jeśli wymieniasz uścisk dłoni ze starszą osobą użyj obydwu rąk. Konfucjańska tradycja wymaga aby starszyzna była cały czas traktowana z ogromnym szacunkiem. Gdy starsi ludzie są obecni w pomieszczeniu, młodzi Koreańczycy nigdy nie próżnują, nie noszą okularów przeciwsłonecznych ani nie zaczną posiłku pierwsi. Związki z przyjaciółmi są jednym obszarem, gdzie Koreańczycy postrzegają się nawzajem jako równych sobie. Określenie "przyjaciele" tak naprawdę oznacza ludzi urodzonych tego samego roku co dana osoba, zdolnych tego, by być z nią równymi. Autor Mateusz Petkiewicz - programista, grafik, fotograf i kulturoznawca w jednym. Digital nomad. Pasjonat kultury Korei Południowej od 2003 roku. Bloger z zamiłowania, pragnący przybliżyć Ci ten kraj pachnący szybkim wifi i kimchi. Podobał Ci się ten wpis? Zapisz się na Newsletter Dołącz do 1200+ osób, które oprócz priorytetowych powiadomień o wpisach dostają również dodatkowe ciekawostki. Kategorie Tagi Poznaj nas! Newsletter Czytaj kolejne
Życie za granicą Szczegółowe poradniki, recenzje, pomocne wskazówki i pomysły, dzięki którym życie w Korei Południowej stanie się proste. Przygotuj wszystko, czego potrzebujesz do przeprowadzki i dowiedz się, jak Wise może pomóc Ci zaoszczędzić, jeśli mieszkasz, pracujesz, studiujesz lub wyprowadzasz się na emeryturę za granicę. Dowiedz się więcej o Wise Życie za granicą Wszystko, co musisz wiedzieć na temat wynajmu w Korei Wspaniałe jedzenie, transport publiczny, infrastruktura internetowa i bezpieczne społeczeństwo stale przyciągają emigrantów do Korei Południowej. Coraz więcej... Wise 3 minut na przeczytanie
"W przyszłym tygodniu podpiszemy umowę z Koreą Południową ws. nabycia na rzecz Wojska Polskiego sprzętu wojskowego, broni, sprawdzonej broni, bo taką sprawdzoną bronią jest broń koreańska" - powiedział Błaszczak na piątkowym briefingu. Podkreślił, że chodzi o czołgi K2, armatohaubice K9 oraz trzy eskadry samolotów FA-50. Wicepremier podkreślił, że jeszcze w tym roku do Polski trafią pierwsze armatohaubice i czołgi, a w przyszłym roku - pierwsze egzemplarze samolotów. "W związku z tym skokowo przyrosną zdolności obronne Rzeczypospolitej Polskiej. Zależy nam na czasie, jesteśmy świadomi wyzwań, jakie stoją przed Polską związanych z wojną na Ukrainie, zdajemy sobie sprawę z agresywnej polityki (Władimira) Putina, z odtwarzania imperium rosyjskiego przez Putina" - wskazywał wicepremier. "Naszym celem jest odstraszenie agresora i wzmocnienie Wojska Polskiego w tak dużej skali, jak to jest tylko możliwe" - zaznaczył. Błaszczak podkreślił, że umowa to rezultat jego tegorocznej wizyty w Seulu oraz rozmów z koreańskim ministrem obrony narodowej. "Wykorzystamy maksymalnie moce produkcyjne polskiego przemysłu zbrojeniowego, a więc zamówimy tak dużo, jak to będzie możliwe, armatohaubic w polskim przemyśle zbrojeniowym. Natomiast to, co związane jest z bardzo krótkim czasem pozyskania tego sprzętu powoduje, że część tej produkcji, szczególnie w pierwszej fazie, będzie wykonana w Korei Południowej" - powiedział. Jak mówił, również czołgi w pierwszej fazie będą wyprodukowane w Korei Południowej, a kolejne egzemplarze będą produkowane w Polsce. Błaszczak podkreślił, że są prowadzone rozmowy między Polską Grupą Zbrojeniową (PGZ) a firmami koreańskimi w sprawie produkcji, a później serwisowania tego sprzętu. Źródło: PAP
życie w korei południowej